sobota, 29 listopada 2014

Od Eskela cd Kirito

-Nie masz ze mną szans! wrzeszczałem by go zmobilizować
-Ta,jasne! Zaraz ci pokaże kto tu rządzi!
Nawalaliśmy się mieczami jak prawdziwi rycerze.Robiłem uniki,przeróżne akrobacje,używałem magii a on dostawał ode mnie taki łomot,że o mało co nie zemdlał.
-Wszystko w porządku,bracie? spytałem podając mu dłoń,patrząc na jego krwawiącą postać
On wyciągnął ją w moim kierunku,ale po chwili zrobił mi kosę i sam upadłem na tyłek.
-Teraz już tak! zaśmiał się i ja też dołaczyłem
-Słabo jak na pierwszy raz.Nawet nie zdołałes dotknąć stalą mego ubrania
-E tam,wszystko nadrobię.
-Mam taką nadzieję.. Poprawiłem kaptur bo prawie spadł mi z czoła
<Kirito?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz