- Dzięki - powiedziałam i automatycznie zasnęłam. Nie wiem co to było w
tej jaskini, a nie chciałam walczyć bo... nie chciałam się stać maszyną,
której nikt nie uspokoi...
Ziewnęłam i się rozciągnęłam. Obudziłam się jednocześnie z Kirito i wschodzie słońca
- Dzień dobry
Powiedział
- Siema
Znowu się rozciągnęłam i otworzyłam szerzej oczy
<Kirito?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz