- Chodźmy dalej
Powiedziałam patrząc na miejsce gdzie wcześniej stało stworzenie...
Trudno. Wiecie co? Chyba się zakochałam, albo jestem, chora psychicznie.
Czyżbym coś czuła do Kirita? Nie ważne. Wracając do przechadzki...
- Halo?!
Krzyknął basior machając mi przed łbem łapą. Ocknęłam się
- Wybacz
Zawstydziłam się
- Zamyśliłam się
Dodałam i ruszyłam szybciej. On do mnie podbiegł
<Kirito? ;3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz