piątek, 13 marca 2015

Od Minato cd Naruto

-Po co w ogóle przylazłeś do mojego miejsca zamieszkania? warknąłem
-Po ten..miałem tu kilka moich rzeczy..Przepraszam..
Spojrzałem na niego lodowatym spojrzeniem,mrucząc coś pod nosem.
-Jesteś na mnie zły? szepnął
-Nie,kurwa.Jestem w pełni zadowolony! złapałem się za głowę
-Tato,ale..
-Milcz! warknąłem
-Nie poznaje cię.. wymamrotał
Miałem mieszane uczucia.Przyłapany na takim świństwie i to przez samego syna..Było mi strasznie wstyd ale furia panowała nade mną nade wszystko.
-Dobra,zapomnijmy o tym.Uznajmy że po części to też moja wina.. westchnąłem
-To ja isę już zmywam..możecie kontynuować.. dodał ze złosliwym uśmiechem
-Naruto,zaczekaj.
-Tak?
-Chciałem z tobą porozmawiać.Doszły mnie słuchy że ty i Sasuke..Oczywiście ja w to nie wierze.Pewnie uganiasz się za Sakurą albo Hinatą,co nie? poczochrałem jego cytrynkową czuprynę
<Naruto?Wpadłeś jak śliwka w kompot i na co ci to było? ;P>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz