- Trudno, taki już mam charakter- westchnęłam przemieniając się w człowieka.
Jakoś tak nie wygodnie mi było jako wilk. Przymykając oczy przejechałam sobie dłonią po twarzy.
- No dobra, niech ci będzie- mruknęłam cicho, chociaż nie jestem pewna czy mnie usłyszał.
- Co?- spojrzał na mnie również przybierając ludzką postać.
- Niech ci będzie- powtórzyłam głośniej- Widzę że takie zachowanie nie
przynosi żadnych skutków, więc poddaję się. Ale nie myśl sobie że to się
powtórzy!- dodałam szybko i podniosłam te głupie klucze.
Schowałam je do kieszeni i ruszyłam przed siebie bez określonego celu,
przy okazji mijając Gray'a. Nie zapowiadało się żeby dzisiaj padało,
więc można było przejść się na spacer.
<Gray?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz