piątek, 20 lutego 2015

od Sasuke cd Naruto

Obudziło mnie coś wilgotnego, co delikatnie muskało moje wargi. Uśmiechnąłem się delikatnie mając nadzieję, że to coś do jedzenia, ale gdy otworzyłem oczy po prostu cały skamieniałem. Widziałem przymrużone oczy blondyna. Nagle się odsunął i zobaczyłem na jego twarzy rumieniec oraz zakłopotanie.
- Co ty... ja... ty... my...- jąkałem się wskazując palcem to na mnie to na niego.
- Prosiłeś mnie...- cofnął się.
- Co... znów gadam przez sen!- zawarczałem waląc się w łeb. Wstałem i cały rozdygotany przeszedłem kilka kroków, lecz zaraz poczułem, że nogi mam jak z waty i się przewróciłem.
- Sas?!- Naruto uklęknął przy mnie.
- Nnic... nnic mi nnie jest!- pisnąłem i przeturlałem się w bok, tam gdzie niedawno leżeliśmy.- Przepraszam...
- Za sny?
- Tak... za sny...- westchnąłem cicho i zacząłem skubać materiał koszulki.- Często mi się śnisz...
- Co...
- Często mi się śnisz...- odwróciłem zakłopotany głowę. Nagle poczułem palce na policzkach, a Uzumaki odwrócił moją twarz w swoją stronę. Ścisnął je delikatnie tworząc rybie usta.
- Często Ci się... śnię?- powtórzył wolno, a ja złapałem go za nadgarstek i odciągnąłem jego łapę od mojej twarzy. Pokiwałem, a po chwili położyłem dłoń na jego potylicy i brutalnie wpiłem się w jego usta. Potrzebuję czasem się wyżyć. Tak, a co...

*,*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz