wtorek, 24 lutego 2015

Od Ino CD Shikamaru

- Proszę bardzo- uśmiechnęłam się.
Siedzieliśmy tak dopóki nie zrobiło się zimno. Potem wróciliśmy do jaskini. Shikamaru położył się gdzieś w głębi a ja obok niego kładąc głowę na jego ramieniu. Zamknęłam oczy i jakoś szybko zasnęłam. Gdy się rano obudziłam jego już nie było. Usiadłam się rozglądać. Wszędzie pusto. Zerwałam się i wybiegłam na zewnątrz. Ledwo wyszłam a zobaczyłam jak leży na trawie i patrzy na chmury. Na mojej twarzy zawitał uśmiech.
- Jeny Shikamaru nie strasz mnie tak więcej...- powiedziałam podchodząc i kładąc się obok niego.

<Shikamaru?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz