-Naruto,wszystko okej? zaczął machać mi przed oczyma ręką
-Tak.. uśmiechnąłem się pewny siebie
Nagle wyszedł ze mnie Juubi i usiadł na mym ramieniu.Był małego wzrostu,tak jak kiedyś.Liznął Uchihę w brodę.
-Chyba cię polubił! zaśmiałem się
-To chyba dobrze,co nie? wyjąkał
-Mhm.. uśmiechnąłem się
Sas? :3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz