Po wykonanej kolejnej misji zleconej przez Naruto,chciałem chwilkę odsapnąć.Spojrzałem przed siebie.Było tu cicho i spokojnie.
Wyciągnąłem z kieszeni jabłko i zacząłem je jeść odpoczywając pod drzewem.Nagle poczułem znajomy zapach,ale nie mogłem rozpoznać do końca kto to.Ustawiłem się w pozycji bojowej i czekałem wraz z Schukaku i Jake na przeciwnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz