-Co ja ci takiego zrobiłam że jesteś do mnie tak negatywnie nastawiony?
-Jesteś ofiarą mojego ponurego humoru.. spojrzałem na nią spode łba
-Ty chyba za dużo przyjaciół nie masz co nie?
-Fakt i jestem z tego zadowolony.Wolę jednego a prawdziwego niż sto a fałszywych.
-Ty coś sugerujesz! zbulwersowała się
-Dobra,no po ludzku,nie przepadam za blondynkami,może być?
<Ino?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz