Uśmiechnąłem się patrząc na dziewczynę.
-Przesadzasz.
-Wcale nie.
-Hinata jesteś wspaniałą dziewczyną.
-Dziękuję szepnęła.
-Nie masz za co dziękować... taka prawda.
-Dziękuję.
-Hinata !!
-Co?
-Przestań.
-Ale co.
-Przestań mnie przepraszać.
(Hinata)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz