-Jesteś alter ego Naruto,nie powinno cię tu być.
-Przyciągnęła mnie woń Hinaty.Nie mogłem odpuścić. uśmiechnąłem się i przytuliłem ją od tyłu
-Naruto..znaczy Menma..wydukała czerwona
-Odsuń się od niej! Co by Naruto powiedział!
-Wali mnie on..to idiota,nic nie warty..nie wie co traci.. zaśmiałem sie
-A ty?Jesteś mordercą!Przesiąknięty mrokiem!
-Ale to nie znaczy że nie mam uczuć.Dobrze wiem że Hinata kocha Naruto a on woli Sakurę.Jest po prostu zaślepiony ale to nic.Jego strata.
Kiba?Hinata?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz