-A ty Hinata? spytał Sasuke
-Ona też nie! odpowiedziałem za nią
-Ona ma swoje zdanie,Uzumaki więc się przymknij. warknął Kiba
-Hyūga,nie daj się prosić.Bedzie fajnie.. uśmiechnął się Sasuke
-Ona nie będzie siedzieć w towarzystwie jakiś zboczeńców! wrzasnąłem zbulwersowany
-Uuu Naruto się zakochał! zaśmiał się Kiba
-Po prostu nie chce jej krzywdy. syknąłem,mrużąc jadowicie oczy
-Dobra Uchiha,zostawmy ich.Niech się trochę zabawią w samotności.. zasmiał się Kiba
Wkurzyłem się na prawdę mocno.
-Znakomicie .. oblizałem się a mój demon rozkazywał mi ich zaatakować
Hinata?Kiba?Sasuke?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz