środa, 31 grudnia 2014

Od Disze cd Alicja

Zmieniłem się w człowieka i chwyciłem dłoń Alicji.Pociągnęła mnie ona na środek lodowiska.Nie mogłem sam utrzymać równowagi i wypieprzyłem się na lodzie,robiąc dziurę i wpadłem do lodowatej wody.Wypłynąłem z niej po chwili.Byłem przemoczony do szpiku kości.Przy tym mrozie,myślałem że zamarznę więc szybko zmieniłem się w puszystego wilka.
-Ej Disze,Disze.Ty to mnie potrafisz rozśmieszyć .. zaśmiała się
-Mogłem zamarznąć.. wystawiłem jej język
Wyszliśmy z lodowiska na ziemię.Wpadłem z zaspę po uszy.Alicja znów wybuchnęła śmiechem.
-Mam chyba dziś jakiegoś pecha.. oznajmiłem
-Wydaje ci się..
Spojrzałem na nią i zagapiłem się wpadając w pień drzewa.Walnąłem z całej siły,tak że śnieg z gałęzi spadł na mnie.Byłem wkurzony a Alicja aż płakała ze śmiechu.
<<Alicja?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz