sobota, 27 grudnia 2014

Od Geralta cd Eskel/Kirito

-Ja jestem stworzony do walki a nie do całowania.. mruknąłem
-No ale chodzi mi o to żeby jej podziękować bo sie napracowała bidulka przy tym eliksirze.. Kirito dał nam po fiolce i wypiliśmy je w sekunde.Smakowało jakoś dziwnie ale po prostu moze ma mieć taki smak?
-Pamietasz jak Iorweth zakochał się w Saski? zaśmiał się eskel
-Tak,musiałem ją uratować i szukać składników na ten cholerny eliksir bo by się nie obudziła już nigdy..
-To były czasy,jak wraz z Zoltanem mieliśmy przygody..
-A Triss?spojrzałem na niego badawczo
-Co Merigold?
-Ty się w niej zabujałeś! zaśmiałem się
-A ty kilka razy sie z moją lubą przespałeś! syknął
-Sama chciała.. uśmiechnąłem się złośliwie
<Eskel/Kirito?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz