Nie wiedziałam co się zemną dzieje nie panowałam na tym no i widziałam
tylko ciemność i czułam bul ale nagle zamknęłam oczy a jak je otworzyłam
znalazłam się w lesie i to dziwniejsze widziałam siebie jako szczeniaka
bawionego się z kimś okazało się że to były moje zaginione
wspomnienia które straciłam po śmierć.W tych wspomnieniach dowidziałam
się że mój ojciec był dowódcą stada i zakochał się w istocie która była
śmiercią i porzuciła wszystko dla niego i stała się wilkiem śmierć. Jch
wielka miłość dała mi i mej siostrze życie lecz tego dnia jak zginęłam
nie pamiętałam tak doskonale i niechałam pamiętać to przypomniałam
sobie.Uciekałam ze zborni którą wyrządziłam i za karę zginęłam nie
pamiętając tego.Widząc to wszystko co zrobiłam bałam się tak że
zamknęłam oczy nie widząc tego lecz tek krzyki w mej głowę były tak
głośne że bałam się tak bardzo że krzyczałam aż nagle u budziłam się w
jaskini a obok mnie był Disze wtedy go mocno przytuliłam i rozpłakałam
się wtedy mój wygląd powrócił do normalność .
(Disze?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz