-Naruto,jeden raz i dam ci spokój.. spojrzał mi w oczy
-Jak mój ojciec lub ktoś z watahy się dowie..
-Spokojnie,to będzie nasza tajemnica .. uśmiechnął się
Przęknąłem ślinę i pokiwałem twierdząco głową.Chłopak zbliżył głowę w moją stronę i zamknął oczy.Ja próbowałem oddalać cały czas głowę lecz w końcu walnąłem o ścianę i nie miałem wyjścia.
Sam zamknąłem oczy,bym myślał że to był tylko jakiś chory sen po czym nasze usta złączyły się i zaczeliśmy się całować.
Nie było to w sumie takie złe.Po minucie,odepchnąłem go od siebie i przetarłem dłonią usta.
Sasuke?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz