wtorek, 6 stycznia 2015

Od Sky CD Kirito

Sama nie wiem czy to był koszmar, czy najpiękniejszy moment w mym życiu. Bolało to wszystko, a potem nie miałam sił. Po wszystkim trzymałam na rękach dwa basiorki, a Kirito trzeciego. Wtem znowu coś zaczęło kopać. Po pół godzinie kolejnej męki, urodziłam zdrową waderkę
- Będzie się nazywać Luna
Powiedziałam przytulając najmłodszą z miotu
- A on Silvier
- Co myślisz? Danny i Grey
- Prześliczne
Powiedział i tak nazwaliśmy nasze młode

<Kirito? Chcesz coś dodać?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz