piątek, 12 grudnia 2014

Od Disze cd Alicja

-Cholerne południce! warknąłem i rzuciłem się na nie z zębami
-Disze,pomóż mi!krzyczała gdy napadła na nią dodatkowo północnica
-Spróbuj im się wyrwać i uciekaj!
W tym momencie jedna z nich leżała martwa na ziemi.Zostało jeszcze sześć.Nagle zobaczyłem nad sobą sylwetkę Eskela który przeskoczył przeze mnie i wylądował prosto na południcy.Jednym cieciem ostrego pazura przeciął jej gardło i urwał łeb.Po kilkunastu sekundach po potworach nie było śladu.
-Dziękuje..odparła Alicja dysząc ciężko
Wilk kiwnął do nas głową po czym spytał :
-Może chcielibyście wsiąść lekcje samoobrony?
<<Alicja?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz